PE – głosowanie nad kolejnymi uproszczeniami

Centrowe frakcje Parlamentu Europejskiego starają się wykluczyć skrajną prawicę z głosowania nad uproszczeniem przepisów dla biznesu

Koalicja centrowych partii w Parlamencie Europejskim stoi przed kluczowym wyzwaniem w związku z nadchodzącym głosowaniem nad tzw. pakietem omnibus, mającym na celu uproszczenie przepisów dla przedsiębiorstw. Jak donosi Politico (artykuł Max Griera i Marianna Gros) głosowanie, zaplanowane na czwartek – 13 listopada 2025 r., odbędzie się po nieudanych negocjacjach w październiku, kiedy to socjalistyczni europosłowie (frakcja S&D) złamali dyscyplinę partyjną i sprzeciwili się porozumieniu, które wydawało się wówczas pewne.

Sprawozdanie w sprawie wniosku dotyczącego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej dyrektywy 2006/43/WE, 2013/34/UE, (UE) 2022/2464 i (UE) 2024/1760 w odniesieniu do niektórych wymogów dotyczących sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju i niektórych wymogów w zakresie należytej staranności przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju ma być przedmiotem głosowania już w czwartek, w ramach sesji plenarnej PE rozpoczynającej się 12 listopada. Jednocześnie organizacje pozarządowe oraz środowisko naukowe wskazują, że kolejny pakiet omnibus to krótkookresowe rozwiązanie, które zamiast faktycznie zwiększać konkurencyjność „betonuje” niezrównoważone działania firm, osłabia prawa osób konsumenckich i w dłuższej perspektywie będzie działać na niekorzyść gospodarki i jakości życia w UE.


Dwie strategie EPL

Największa rodzina polityczna UE — centroprawicowa Europejska Partia Ludowa (EPL), z której wywodzi się Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen — opracowała dwie strategie, by przyjąć kolejne uproszczenia dla przedsiębiorstw. Plan A zakłada współpracę z tradycyjnymi sojusznikami: Socjalistami i Demokratami (S&D), Zielonymi *Greens/EFA) oraz liberalną grupą Odnowa (Renew). Plan B, bardziej kontrowersyjny, przewiduje współdziałanie z partiami prawicowymi i skrajnie prawicowymi — ruch, który jeszcze niedawno uznawano za politycznie nie do przyjęcia.

Według Politico EPL wahała się między tymi scenariuszami. W środę wydawało się, że partia pójdzie w kierunku Plan B, ale potem wyraziła gotowość do ponownego negocjowania z centrowymi sojusznikami.


Pakiet omnibus: uproszczenie przepisów dla firm

Pakiet, który europosłowie mają głosować po raz drugi, został zaproponowany przez Komisję Europejską w lutym i ma na celu zmniejszenie obowiązków raportowania zrównoważonego rozwoju przez firmy. Polityczne grupy nadal nie osiągnęły kompromisu co do zakresu redukcji tych wymogów, a EPL w środę przedstawiła własne poprawki, które prawdopodobnie zyskałyby poparcie ugrupowań skrajnej prawicy.

Jak mówił Jörgen Warborn, główny negocjator EPL w tej sprawie, w rozmowie z Politico:

Apelujemy do innych grup i poszczególnych członków Parlamentu, aby dołączyli do EPL i wzięli odpowiedzialność za europejskie przedsiębiorstwa. Głosowanie w czwartek nie dotyczy niczego innego: czy pokażemy firmom, które zmagają się o konkurencyjność, że ich głos został usłyszany.


Centrowe negocjacje trwają

Według Politico, mimo że EPL początkowo nie odpowiedziała na ofertę kompromisu od S&D, Renew i Zielonych, w środę wieczorem liderzy tych czterech grup spotkali się i zgodzili, by dać negocjacjom kolejną szansę. Dyskusje trwały w czwartek i piątek, z nadzieją na osiągnięcie porozumienia przed sesją plenarną w Brukseli w przyszłym tygodniu.

Mamy czas do środy, aby znaleźć proeuropejskie rozwiązanie” — powiedziała Kira Marie Peter-Hansen, europosłanka Zielonych, cytowana przez Politico. Niemiecki eurodeputowany socjalistów René Repasi dodał, że kompromis jest nadal możliwy aż do momentu głosowania.


Niepewność wyniku

Nawet jeśli centrowe frakcje osiągną porozumienie, wynik głosowania nie jest pewny. Pojedynczy europosłowie mogą złamać dyscyplinę partyjną, co pokazało wcześniejsze głosowanie w październiku, kiedy wielu członków S&D sprzeciwiło się ustalonej linii partii.


Skrajna prawica w gotowości

Ugrupowania prawicowe i skrajnie prawicowe obserwują negocjacje, gotowe wykorzystać wszelkie podziały. Jak informuje Politico, Pascale Piera, główna negocjatorka grupy Patriots for Europe, sugeruje, że EPL dostosowuje się do pozycji prawicowych, nie przyznając się do tego publicznie. Patriots są gotowi poprzeć ustawę wraz z EPL, co mogłoby oznaczać koniec „cordon sanitaire”, czyli praktyki wykluczania skrajnej prawicy z negocjacji.

„Uważamy, że EPL zdradza swoich wyborców i w pewnym momencie będzie musiała wziąć odpowiedzialność przed firmami” — mówi Piera. „Patrzymy, w którą stronę zawieje wiatr.”


Znaczenie głosowania dla biznesu i polityki UE

Czwartkowe głosowanie będzie próbą równowagi między pragmatyzmem a celami klimatycznymi i może mieć dalekosiężne konsekwencje dla otoczenia biznesowego w UE, polityki środowiskowej i klimatycznej oraz układu sił politycznych w Europie. Jak zauważa Politico, wynik głosowania pokaże, czy centrystom uda się utrzymać równowagę i wykluczyć skrajną prawicę z kluczowych decyzji legislacyjnych.


Źródło: Politico EU, Parlament Europejski

Photo: Unsplash, Frederick Koberl

Udostępnij: