Zmień system żywnościowy!
Zróbmy to razem

W obliczu postępujących zmian klimatycznych i narastających problemów zdrowotnych naukowcy coraz częściej wskazują na wspólne źródło tych wyzwań – sposób, w jaki produkujemy i spożywamy żywność. Najnowszy raport Komisji EAT-Lancet podkreśla, że przejście na dietę opartą głównie na roślinach może stać się jednym z najskuteczniejszych narzędzi w walce o zdrowie ludzi i przyszłość planety. Według autorów raportu taka zmiana mogłaby uratować nawet 15 milionów istnień ludzkich rocznie i jednocześnie ograniczyć skutki globalnego ocieplenia.
Systemy żywnościowe leżą w centrum powiązań między zdrowiem, środowiskiem, klimatem i sprawiedliwością. Ich transformacja stanowi klucz do rozwiązania kryzysów dotyczących klimatu, utraty bioróżnorodności, zdrowia publicznego oraz nierówności społecznych. Centralne znaczenie systemów żywnościowych uwydatnia wzajemne powiązania tych problemów, zamiast traktować je jako odrębne zjawiska, co podkreśla konieczność postrzegania przemian w obszarze żywności jako globalnego czynnika integrującego politykę gospodarczą, zarządzanie i działania społeczne – podkreślają autorzy raportu.
Zdaniem naukowców głównym źródłem energii i składników odżywczych w codziennej diecie powinny być warzywa, owoce, rośliny strączkowe, orzechy, nasiona oraz produkty pełnoziarniste. Takie żywienie dostarcza wszystkich niezbędnych składników odżywczych, zmniejsza ryzyko chorób serca, otyłości czy cukrzycy typu 2, a jednocześnie znacząco ogranicza emisje gazów cieplarnianych związane z hodowlą zwierząt.
Obecnie jedna trzecia wszystkich emisji gazów cieplarnianych pochodzi z globalnego systemu żywnościowego. Szacunki raportu wskazują, że globalne przejście na dietę bogatą w rośliny mogłoby zmniejszyć emisje z rolnictwa nawet o 15–30% do 2050 roku.
– „Emisje te są tak duże, że nawet gdyby wycofano wszystkie paliwa kopalne, „sama żywność może spowodować przekroczenie limitu 1,5°C” – powiedział podczas konferencji prasowej jeden z współprzewodniczących komisji, prof. Johan Rockström. – Przekształcenie systemów żywnościowych jest nie tylko możliwe, ale także niezbędne do zapewnienia bezpiecznej, sprawiedliwej i zrównoważonej przyszłości dla wszystkich.
Produkcja mięsa i nabiału odpowiada dziś za większość emisji metanu i podtlenku azotu – dwóch gazów cieplarnianych o znacznie silniejszym działaniu niż dwutlenek węgla. Tymczasem uprawa roślin wymaga znacznie mniej ziemi i wody, sprzyja odbudowie gleb i zwiększa bioróżnorodność.
Przejście na zrównoważone rolnictwo roślinne nie tylko ograniczyłoby emisje, ale także pozwoliłoby uwolnić miliony hektarów gruntów, które mogłyby zostać przeznaczone na odtwarzanie lasów i innych naturalnych ekosystemów, kluczowych pochłaniaczy dwutlenku węgla.
Raport EAT-Lancet analizuje także wpływ globalnych systemów żywnościowych na tzw. granice planetarne, czyli dziewięć kluczowych progów, których przekroczenie zagraża stabilności Ziemi. Okazuje się, że produkcja żywności jest głównym czynnikiem pięciu z sześciu już naruszonych granic, w tym zmian w użytkowaniu gruntów, degradacji wód słodkich i utraty bioróżnorodności.
Raport zwraca również uwagę na wymiar społeczny. Prawa człowieka związane z systemami żywnościowymi (tj. prawo do żywności, zdrowego środowiska i godnej pracy) nie są realizowane. Ponad połowa światowej populacji ma dziś trudności z dostępem do zdrowej, pełnowartościowej diety. To zjawisko prowadzi do „katastrofalnych skutków dla zdrowia publicznego, sprawiedliwości społecznej i środowiska”. Dotyczy to przede wszystkim mieszkańców regionów o niskich dochodach, podczas gdy 30% najbogatszych ludzi na świecie odpowiada za ponad 70% wpływu środowiskowego związanego z produkcją żywności – od emisji po degradację ziemi.
W wielu krajach produkty roślinne – świeże warzywa, owoce czy orzechy – są droższe i trudniej dostępne niż wysoko przetworzone jedzenie oparte na cukrze i tłuszczach. Dlatego transformacja systemu żywnościowego musi obejmować nie tylko zmianę nawyków konsumenckich, ale też działania polityczne i ekonomiczne: reformy podatkowe wspierające zdrową żywność, subsydia dla zrównoważonych upraw, inwestycje w lokalne rynki rolne oraz edukację żywieniową, która pomoże ludziom dokonywać świadomych wyborów.
Przyszłość naszego zdrowia i klimatu w dużej mierze zależy od tego, co kładziemy na talerzu. Każdy posiłek roślinny to krok w stronę bardziej sprawiedliwego, odpornego i zrównoważonego świata. Jak podkreślają autorzy raportu EAT-Lancet, transformacja diety nie jest wyrzeczeniem – to szansa na budowę systemu żywnościowego, który służy zarówno ludziom, jak i planecie.
Photo: Elaine Casap on Unsplash
Raport dostępny tutaj.