Zmień system żywnościowy!
Zróbmy to razem

„To tylko jedzenie?” – pytanie, które z pozoru wydaje się banalne, w filmie Green REV Institute staje się początkiem podróży po świecie, w którym każdy wybór na talerzu ma znaczenie. Od gospodarstw ekologicznych po roślinne kuchnie społeczne – dokument pokazuje, że zdrowe i bezpieczne jedzenie to kwestia etyki, wiedzy i troski o planetę. Już 29 października produkcja zawita do Mikołowa, gdzie m.in. powstawały zdjęcia do filmu.
Mikołowska premiera odbędzie się 29 października w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Mikołowie. O godz. 17:00 zaplanowano projekcję filmu, a po niej rozmowę z bohaterami i twórcami dokumentu: Sonią Kmiecik, właścicielką Eko Targu w Mikołowie, Kacprem Lemieszem, dyrektorem ds. wagarów w Liceum Sowizdrzała w Katowicach oraz II reżyserką filmu, Dagmarą Szastak. Dyskusję poprowadzi Marcin Bies, poeta i prozaik związany z Instytutem Mikołowskim im. Rafała Wojaczka. Roślinny poczęstunek dla uczestników przygotuje Heat Vegan Katowice. Wstęp jest bezpłatny.
Biblioteka to dziś coś więcej niż miejsce, w którym wypożycza się książki. To przestrzeń rozmowy, refleksji i poszukiwania odpowiedzi na najważniejsze pytania współczesności. Film „To tylko jedzenie?” idealnie wpisuje się w tę ideę. Pokazuje, że codzienne wybory żywieniowe mają znaczenie nie tylko dla nas samych, ale i dla świata, w którym żyjemy. Cieszę się, że mikołowska premiera tego dokumentu odbędzie się właśnie w naszej bibliotece. Wierzę, że będzie to spotkanie, które pozostawi w nas więcej pytań niż odpowiedzi, a to zawsze dobry początek zmiany – zaprasza na filmowe spotkanie Katarzyna Błaszczyk-Dróżdż, dyrektorka biblioteki.
W sercu Małopolski, w niewielkich Wawrzyńczycach, Patrycja i Edgar prowadzą ekologiczno-edukacyjne gospodarstwo „Chodź na pole”. Ich warzywa dojrzewają bez chemii i pestycydów, w naturalnym rytmie przyrody. – Uprawa warzyw po prostu sprawia nam przyjemność – mówi Edgar. Choć plony bywają mniejsze, a kształt warzyw nie zawsze jest idealny, dla nich liczy się uczciwe podejście do swojej pracy i jakość, nie certyfikat. Organizują też zajęcia edukacyjne dla dzieci, pokazując, jak smakuje prawdziwe, zdrowe jedzenie i jak je samodzielnie uprawiać.
Podobną misję niesie Sonia, która w filmie opowiada o tworzeniu lokalnego targu ekologicznego. Chce, by mali rolnicy i rolniczki mieli uczciwe warunki sprzedaży, a konsumenci pewność, skąd pochodzi ich jedzenie. – Dobre jedzenie to szacunek dla pracy rolnika – podkreśla, wspierając lokalnych producentów unikających chemii, barwników i konserwantów.
Anna Chęć wprowadza widzów w świat ogrodnictwa ekologicznego i permakultury w swoim ogrodzie Dolina Bawole Serce. Tu każda roślina, gleba i człowiek tworzą sieć współzależności. Anna pokazuje, że zdrową żywność można wyhodować nawet na balkonie. Jej podejście łączy wiedzę naukową z intuicją i troską o planetę.
Z kolei Klaudia z gliwickiej restauracji Komu Hummus? opowiada o kuchni roślinnej, która ma energizować, a nie obciążać organizmu. Dobre jedzenie to dla niej połączenie smaku i wartości odżywczych. Rezygnacja z mięsa nie oznacza wyrzeczeń – odpowiednio skomponowane dania roślinne mogą być sycące i pełne aromatu. Klaudia traktuje gotowanie jak rytuał.
Jeszcze inne spojrzenie daje Nina z Fundacji Rak’n’Roll, która wyjaśnia związki między dietą a chorobami nowotworowymi, Mariusz, lekarz – wpływ jedzenia na ciało i psychikę, a przyrodnik Adam Wajrak pokazuje konsekwencje współczesnego rolnictwa. W tle działa Paweł, organizator kuchni społecznych w Mikołowie, budujący wspólnotę i promujący roślinną dietę jako smaczną i dostępną dla każdego.
Patrycja i Edgar, Sonia, Anna, Klaudia, Paweł oraz inni bohaterowie i bohaterki filmu łączy jedno: przekonanie, że zdrowe jedzenie to nie luksus ani przywilej, lecz podstawowe prawo każdego człowieka – dla naszego zdrowia, dla środowiska i przyszłych pokoleń.
Matronat i patronat nad filmem objęły: Bezpieczna Żywność, Krytyka Polityczna, Radio Nowy Świat, Fundacja Rak’n’Roll, Śląska Opinia, Klub Myśli Ekologicznej.
Na zdj. Lesława Grabowska, właścicielka WegeBaobab na Eko Targu w Mikołowie
Photo: Tomasz Makula
Przeczytaj także: